Serial wszechczasów - Friends


F.R.I.R.N.D.S

Serial „Przyjaciele” – olbrzymi komediowy przebój, który w trakcie dziesięciu sezonów pokochały dziesiątki milionów ludzi na całym świecie i który okazał się dla telewizji dziełem prawdziwie rewolucyjnym.







Kawa w Central Perku i wizyta w mieszkaniu Moniki – masz ...


Telewizyjna przyjaźń Rachel, Moniki, Phoebe, Rossa, Joeya i Chandlera trwała całe dziesięć sezonów: bohaterowie przeżywali zawodowe wzloty i upadki, łączyli się w pary i kłócili się ze sobą, ale aż do samego końca pozostali razem. Serial wypromował przebój w postaci towarzyszącego napisom początkowym „I’ll Be There For You” grupy The Rembrandts, a także wprowadził do języka potocznego całe mnóstwo popularnych powiedzonek. Bohaterowie w zabawny sposób pokazywali jednak siłę dobrych wartości – szczerości, empatii, mówienia o swoich uczuciach, magii kompromisów i poświęcenia. Wiadomo jak mówienie o uczuciach jest trudne dla większości osób a jak ważne, pokazali jak łatwo można skomplikować swoje życie przez nie mówienie o nich i ukrywanie ich. Kolejną lekcją była relacja Rossa i Rachel, którzy właśnie pokazali, że na prawdziwe uczucie trzeba zaczekać, ale również jak łatwo jest je popsuć i jak trudno naprawić. Serial również pokazał, że zawsze warto walczyć o swoje marzenia i robić w życiu to co się kocha przykładem jest kiedy Chandler rzucił swoją pracę i mimo, że była dobrze płatna, ale co z tego jak nie lubił tego co robił, natomiast Joey pokazuje, że trzeba podążać za marzeniami bo on mimo wielu porażek w swojej karierze zawodowej nigdy się nie poddawał i starał się walczyć o każdą najmniejszą szansę. Zakończenie serialu było bardzo emocjonujące jak i dla widzów jak również dla samych aktorów, których swoją drogą gra aktorska mi zaimponowała. Muszę przyznać, że po obejrzeniu całych dziesięciu sezonów najbardziej tęsknie za żarcikami Chandlera, które naprawdę potrafiły poprawić humor i spowodować śmiech. Najbardziej jednak podoba mi się w tym serialu, że każdy może się zidentyfikować z grupą przyjaciół, ich życiem, problemami jak i również pokazuję, że niektóre historię mogą się zakończyć szczęśliwym zakończeniem, ale to nie znaczy, że zawsze tak będzie i to właśnie powoduję, że serial miło się ogląda i wciąga już od pierwszych odcinków. 



Dziękuję za uwagę!!!















Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Olga Tokarczuk - życiorys

Wizyta we Wrocławiu

Recenzja Harry'ego Potter'a część 1